Naukowcy zbadali wybrane losowo materiały do produkcji odzieży. Wyniki mogą zdziwić. Nawet koszulka z naturalnej bawełny może zawierać szkodliwe substancje.
My widzimy, że ubranie jest ładne i tanie, a dopiero na poziomie atomów widać, czy w tej odzieży znajdują się metale ciężkie, które są używane m.in. do barwienia. Nawet małe ich ilości mają fatalny wpływ na nasze zdrowie. Jak mówi dr inż. Ewelina Pabjańczyk-Wlazło z Wydziału Włókiennictwa i Wzornictwa Politechniki Łódzkiej, słyszy się o toksycznym wpływie metali ciężkich na układ neurologiczny czy hormonalny. A najwięcej szkodliwych dla zdrowia substancji znaleziono w intensywnie barwionych ubraniach z poliestru, produkowanych w krajach Globalnego Południa, gdzie nie ma żadnych norm dotyczących produkcji.
To korzystne rozwiązanie dla użytkowników. W paszporcie znajdą się określone dane o produkcie - pochodzenie surowców, procesy wytwarzania, informacje o łańcuchu dostaw i możliwościach naprawy, dane dotyczące recyklingu i sposobu zagospodarowania po zakończeniu użytkowania. W kodzie QR na metce będą zapisane wszystkie informacje, np. gdzie rosła bawełna użyta do produkcji, czy barwniki są bezpieczne, a tekstylia certyfikowane.
Więcej na ten temat w materiale Adrianny Borowicz z Polsat News.
Opracowanie: Agata Grabowska
Źródło: Polsat News, program Czysta Polska; gov.pl






