Dlaczego warto założyć kompostownik i jak to zrobić?

Przeciętny Polak produkuje rocznie około 116 kilogramów bioodpadów, które można poddać recyklingowi we własnym ogródku. W ten sposób zyskujemy nie tylko naturalny nawóz ale też mniej płacimy za odbiór odpadów. Jak założyć własny kompostownik? Mamy kilka wskazówek.

Kompost zwany jest "złotem ogrodnika". To bogactwo próchnicy, źródło azotu, fosforu, potasu oraz substancji organicznych. Dlatego mając kawałek ziemi lub ogródka, można produkować go samodzielnie. A samo koszenie trawy wystarczy, aby zgromadzić sporo potrzebnego materiału.

Kiedy założyć kompostownik? Termin nie ma tu znaczenia, chyba że za oknem mamy śnieg i siarczysty mróz, wtedy warto poczekać na cieplejszy moment.

Jak zrobić kompostownik? Mamy kilka możliwości. Najprostszy sposób polega na uformowaniu pryzmy z bioodpadów. Można też kupić gotowy kompostownik w markecie budowlanym albo zrobić go samodzielnie z drewnianych desek lub palet, zapewniając jednocześnie dostęp powietrza do środka. Dzięki otworom materiał będzie butwieć, a nie gnić. Kompostownik powinien stać w zacienionym miejscu, żeby nie wysychał. Nie powinien mieć zamkniętego dna - aby woda mogła spokojnie wnikać w glebę. Spód warto jednak zabezpieczyć siatką, która uchroni nasze "złoto" przed wtargnięciem gryzoni.

 

Co wrzucamy do kompostownika? Do kompostownika oprócz ściętej trawy można wrzucać suche liście, obierki, resztki roślin i chwasty (bez nasion), zepsute warzywa i owoce, skorupki jajek, fusy rozdrobnione gałązki, niezadrukowany papier, suchy chleb. Z kolei nie należy wrzucać chorych roślin, odpadów pochodzenia zwierzęcego, typu kości czy odchody, a także zadrukowanego papieru i tkanin.

W kompostowniku warto układać naprzemiennie warstwy - zieloną (skoszona trawa, resztki roślin, pozostałości warzyw i owoców) z brązową (suche liście, trociny, papier, kartony czy słoma). Pozwoli to na dobre napowietrzenie pryzmy. Proces rozkładu w takim przydomowym kompostowniku trwa około 12 miesięcy. Co kilka tygodni warto go przemieszać, a po pół roku przełożyć (na wiosnę lub jesień), aby za kolejne 6 miesięcy był już w pełni gotowy. Można przyspieszyć cały proces poprzez stosowanie naturalnych preparatów czy posypywanie wapnem. Warto także wpuścić do naszego kompostownika dżdżownice, które świetnie poradzą sobie z rozkładem materiału.

 

Do czego wykorzystać kompost? Doskonale nadaje się do nawożenia warzyw, krzewów i drzew. Kompost może służyć również jako podłoże do uprawy roślin rabatowych oraz doniczkowych. To rozwiązanie pozwala ekologicznie zagospodarować nasze odpadki. W dodatku na założenie własnego kompostownika można otrzymać dofinansowanie, a opłaty za wywóz odpadów są pomniejszane.

Autor: Karolina Pawłowska
Fot. pixabay.com/ Ben_Kerckx/ Antranias/ FotoRieth